Na ul. św. Marcin 80/82 w Poznaniu działała klubo-restauracja Pod Pretekstem. Miejsce kultowe z kilku względów:
Niestety klub ten został zamknięty. Przypomnijmy sobie jeden z koncertów, jakie można było tam zobaczyć w 2009 roku:
Pod Pretekstem stało się standardowym miejscem spotkań całego środowiska artystycznego działającego w Poznaniu, a także wszystkich osób, dla których sztuka jest bardzo ważna i nie wyobrażają sobie bez niej życia.
W każdy poniedziałek klub Pod Pretekstem organizował koncerty z udziałem zespołów proponujących muzykę kameralną, czyli:
Na scenie Pod Pretekstem swoje występy miały takie gwiazdy, jak Stanisław Sojka, Leszek Możdżer, Andrzej Poniedzielski, Anna Treter, Martyna Jakubowicz, Andrzej Jagodziński, Janusz Strobel, Tangata Quintet oraz wielu innych znakomitych, mniej lub bardziej znanych szerszej publiczności artystów.
Codziennie, w murach klubo-restauracji rozbrzmiewały niezwykłe, jazzowe dźwięki, które serwowali na żywo, m.in. Marek Manowski, Paweł Głowacki, Piotr Białas, Marcin Chenczke, Jarosław Buczkowski.
Znany poznański bard i poeta, Grzegorz Tomczak, organizował w tym wyjątkowym miejscu koncerty z cyklu „Pod Pretekstem Ballady”. Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem.
Co więcej, klub Pod Pretekstem stał się również stałym miejscem organizacji Festiwalu Teatralnego MALTA i Festiwalu Filmowego ALE KINO!
Koncerty organizowane latem w klubo-restauracji zmieniały swoją lokalizację na Dziedziniec Masztalarni Centrum Kultury ZAMEK. Znakomita akustyka i sceneria sprawiały, że muzykę odczuwało się jeszcze głębiej i mocniej. Zadaszona, świetnie oświetlona scena była idealnym miejscem dla każdego artysty do prezentowania swoich możliwości artystycznych. Na widowni mogło znajdować się jednocześnie około 600 widzów.
To nie wszystkie atrakcje, jakie dla swoich stałych bywalców miał klub Pod Pretekstem. Odbywały się tu bardzo inspirujące spotkania z artystami, muzykami, jak i innymi osobami związanymi z szeroką pojętą sztuką. Pod Pretekstem było idealnym miejscem do zorganizowania kameralnej konferencji prasowej z okazji wydania nowej płyty.
Menu Pod Pretekstem było na tyle bogate, że każdy był w stanie znaleźć propozycje idealne dla siebie. Od 9:00 klub Pod Pretekstem zapraszał na śniadania, podczas których można było posmakować kanapek, sałatek lub skosztować idealnie skomponowanych zestawów śniadaniowych. Popołudniami serwowano dostępne w atrakcyjnych cenach, a jednocześnie bardzo pyszne dania obiadowe, przekąski, desery oraz domowe ciasta. Jak możemy przeczytać tutaj, w klubie Pod Pretekstem serwowane było wiele typowych wielkopolskich dań, a klub otrzymał Certyfikat Dziedzictwa Kulinarnego nadawany przez Europejską Sieć Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego (European Network of Regional Culinary Heritage).
Wino, a także inne trunki smakują najlepiej jedynie tam, gdzie panuje fantastyczna, klimatyczna atmosfera. Pod Pretekstem zapewniało to w najlepszym wydaniu. Duża przestrzeń mogącą pomieścić do 100 osób została zaaranżowała w bardzo ciekawy, a jednocześnie kameralny sposób. Miejsce zachęcało do wolnego sączenia wina przez cały dzień. Panująca tu luźna atmosfera, rozbrzmiewające z każdego kąta dźwięki muzyki wprawiały każdego w bardzo dobry nastrój. Można było usadowić się wygodnie zarówno na krzesłach, jak i kanapach.
Będąc w klimacie Pod Pretekstem, warto wspomnieć o restauracji Pretekst, w której organizowane są liczne koncerty, imprezy okolicznościowe, spotkania poetyckie, przedstawienia aktorskie oraz wieczorki taneczne.
Restauracja działa „do ostatniego gościa”. Serwuje dania kuchni lokalnej, czyli związanej z Poznaniem oraz Wielkopolską. Charakter lokalu jest bardzo kameralny, pop-artowy.